Odczucia po 1 odcinku chińskiego Produce 101

Dzisiaj obejrzałam 1 odcinek chińskiej wersji pd101 i szczerze jestem bardzo zadowolona. Od jakiegoś czasu miałam już faworytki, które wymieniłam już w poprzednim poście, ale dziś doszły nowe, więc zrobię osobny post z nimi. W tym programie będę wybierać ulubienice tylko spośród tych osób, które dostają dużo screentime, ponieważ chcę uniknąć tego co w 2 sezonie (wszyscy faworyci odpadli w drugich eliminacjach i musiałam szukać nowych XXDD). Tak z innej beczki to pokoje trainees są bardzo ładne, same trainees też XD





 Najbardziej spodobała mi się ta w krótkich włosach, spodniach z dziurami i szelkami, ale jeszcze nie wiem, jak się nazywa. Wszystko tam jest takie śliczne, tylko te mundurki takie se.



(lepszego zdjęcia nie znalazłam)


Jak dla mnie za dużo różowego. Te z 1 sezonu były najładniejsze





Ogólnie cała ta ''sala'' jest prześliczna, aż mnie z krzesła zrzuciło jak to zobaczyłam XXDD




Jedyne do czego mogę się tutaj na serio przyczepić to to, że nie ma kompletnie żadnego napięcia przy ogłaszaniu rang. Tylko ''A - nikt B - ty i ty C - ty i ty'' i koniec. Mam nadzieję, że nie będzie jak w The Unit (ogłaszali rankingi jakby czytali tekst na polskim, jeden po drugim, zero napięcia). Poza tym program mega mi się podoba, wszystkie trainees są mega utalentowane. Mam nadzieję, że nie wyleję za dużo łez na tym programie XXD